czwartek, 30 października 2014

Jeszcze dobrze się nie rozkręciłam z wpisami na blogu a już mnie tutaj coraz mniej. Pochłania mnie moje dziecko i to dosłownie :) Wszystko musi widzieć co mama robi i najlepiej jeszcze mi w tym pomagać. Większość dnia spędzamy na dworze, a gdy znajdę wolną chwilę to szyje taak szyje jeśli szyciem to można nazwać. Uczę się szyć oczywiście z pomocą wujka Google. 
A na załączonym zdjęciu widać jak synuś mi w tym baaardzo pomaga ;)

  
A oto moje pierwsze uszytki :)

 
 
 I Krzyś w jednym z nich na rodzinnej imprezie 
 
 Bluza H&M, czapka Hand Made, Spodnie Hand Made, buty Puma



Body i kamizelka NoNiNo, spodnie HandMade, buty Puma
 
 
pozdrawiam G.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz